Hołd dla Niej z okazji Dnia Matki

zdjęcie dostarczone przez autora

Chodziłam z mamą do szkoły wieczorowej, gdzie uczyła angielskiego jako drugiego języka. Miała studentów z całego świata, a moja mama nigdy nie wahała się przełamać barier językowych, aby poznać kulturę, religię i podróż każdej osoby. Mówienie w pięciu językach dało jej językową odskocznię do lepszego zrozumienia wielu ludzi. Poza tym uwielbiała światową kuchnię i zachęcała uczniów do przynoszenia jedzenia co tydzień – wiedziała, jak zjednoczyć ludzi.

Moja rodzina zwykła żartować, że uwielbiała uczyć dla uwagi, ale po prostu uwielbiała czuć więź. Zwykle wzdrygałam się, gdy słyszałam otwartość mojej córki, ale potem widziałam, jak moja mama była po prostu zachwycona “historią”. Moja córka opowiadała jej jakąś niestosowną historię o chłopcu wysyłającym zdjęcie w bokserkach, a moja mama pochylała się nad swoją laską, a jej oczy robiły się wielkie jak spodki, śmiała się i mówiła “Och Katie, nie”. Większość ich opowieści miała miejsce podczas trwającej gry w pokera, mówiłem im, że robi się późno i Katie musi odrobić pracę domową, oboje śmiali się i zgodnie mówili: “Nie mogłam odrobić pracy domowej, babcia trzymała mnie całą noc grając w pokera”. Pewnej nocy przyłapałem ją na nocnej grze z moją córką.

Widziałem, że moja mama tęskniła za nauczaniem, więzią i relacjami, jakie miała zarówno z uczniami szkół średnich, jak i dorosłymi – uczyła przez pięćdziesiąt lat. Widziałem tę niezaprzeczalną więź, jaką nawiązała z ludźmi poprzez relacje z wnukami. Była dla nich nie tylko babcią, ale raczej bezwarunkową najlepszą przyjaciółką – połączoną z opiekunką, mentorką i nauczycielką. MAGICZNE!

Uwielbiałem podróżować z moją mamą i obserwować jej pragnienie i determinację, aby poznać wszystkie piękne historie. Przekraczała granice i potrafiła zmieniać języki: Francuski, włoski i trochę niemieckiego. Nigdy nie zapomnę, jak mówiła po francusku z seksownym akcentem, widziałem ją tylko jako pełną ciała Włoszkę i wydawało mi się to zabawne. Dostawała historię każdego, zmieniając języki w środku, jeśli nie w pełni rozumiała historię.

Zawsze była radością: “uczenie się” (według jej słów), jak pić shoty tequili w Meksyku z odpowiednią ilością soli i limonki, rozmawiając po hiszpańsku z miejscowymi; zakradanie się do grupy wykonującej taniec Macarena z seksowną, gorącą włoską instruktorką na plaży w Rimini we Włoszech; dzielenie się historią w rodzinnym mieście jej matki, dopóki właściciel restauracji nie otworzył w południe tylko dla nas, serwując każde danie, jakie można sobie wyobrazić, z winem; dawanie i odbieranie historii od agenta lotniska, dopóki agent z niecierpliwością nie zaoferował nam lotu pierwszą klasą do domu z Rzymu.

Po prostu kochała ludzi, od starego rybaka z kotem w Cinque Terre, przez ludzi w gabinetach lekarskich w ciągu ostatnich kilku miesięcy, po każdego ucznia i nauczyciela, którego spotkała w bardzo błogosławionym życiu. Była naprawdę jedyna w swoim rodzaju z własną niesamowitą historią i jest wyryta w moim sercu i duszy na wieczność.